Siedemnaście lat temu przyszedł na świat mój syn Maciej Pieśla. Niestety nie miał tyle szczęścia – aby być zdrowym. Ani ja, ani moje dziecko nie mieliśmy najmniejszego wpływu na los, który skazał Macieja na ciężkie Dziecięce Porażenie Mózgowe z towarzyszącym mu uszkodzeniem nerwu wzrokowego. Mimo wieloletniej rehabilitacji, pracy i wyrzeczeń – diagnoza stwierdza niepełnosprawność złożoną i opóźniony rozwój psychoruchowy.
Tylko dzięki darczyńcom udaje się mi realizować wiele planów związanych z leczeniem, zakupem sprzętu ortopedycznego, rehabilitacją. Od lat poszukuję najlepszej formy terapii zarówno na polu medycyny klasycznej jak i komplementarnej. Pobyty w szpitalu, na turnusach rehabilitacyjnych, wizyty lekarzy, fizjoterapeutów, psychologów, logopedy – przeplatały się w życiu Macieja z elementami m.in. akupunktury, akupresury, bioenergoterapii, homeopatii, ziołolecznictwa, kinezjologii czy dogoterapii, hipoterapii i delfinoterapii.
To wszystko przynosi widoczne efekty, Maciej robi postępy. Syn próbuje sam jeść, używa pojedyńczych słów: tata, ja, tak, nie. Samodzielnie porusza się na wózku, jednak nadal nie potrafi chodzić, mówić, nie wyraża własnych potrzeb (jest pieluchowany), ma utrudniony kontakt z otoczeniem.
Wciąż gorąco wierzę, że w efekcie Państwa pomocy i mojej miłości nastąpi upragniony rozwój syna. Niestety koszty lekarstw, usług rehabilitacyjnych, sprzętu ortopedycznego i likwidującego bariery, przedmiotów edukacyjnych oraz środków higienicznych wciąż przekraczają moje możliwości finansowe. Dodatkowo Maciej powinien, cztery razy w roku uczestniczyć w aktywnych programach terapeutyczno-rehabilitacyjnych, które są bardzo kosztowne – cena jednego turnusu bez specjalistycznych zabiegów to około 6 000 zł (udaje mi się zapewnić Maciusiowi jeden wyjazd rocznie).
Żyję ze świadomością, że każda sekunda mija bezpowrotnie a upływający czas jest największym wrogiem mojego syna. Jestem przekonany, że dzięki Państwa wrażliwości i szlachetności serc zdołamy z Maciejem wygrać tę walkę. Wierzę głęboko, że ziemia jest okrągła i dobro powraca do Tych, którzy je czynią. Z prośbą o życzliwe przyjęcie powyżej prośby. Ojciec Macieja, Dariusz Pieśla.
Bardzo proszę o przekazanie 1% swojego podatku na rzecz Fundacji Dzieciom, „Zdążyć z Pomocą” której Maciej jest podopiecznym.
Aby przekazać swój 1% Maciejowi należy w ostatnich rubrykach zeznania podatkowego wpisać KRS Fundacji Dzieciom Zdążyć z Pomocą 0000037904, żeby mieć pewność, że Państwa pieniądze wesprą rehabilitację właśnie Macieja, należy koniecznie w rubryce „Informacje uzupełniające” w miejscu „cel szczególny 1%” wpisać: 2165 Pieśla Maciej.